Jak wiązać chustę zimową. Zimą należy szczególnie zadbać o swoją szyję. Jednak poza kwestią zdrowia, warto pamiętać również o dobrym stylu. Poniżej prezentujemy dwie metody na wiązanie szala, które idealnie sprawdzą się w stylizacji z grubym płaszczem czy ciepłą, puchową kurtką. Stylowy splot. Przetarł się sznurek lub zerwała się drabinka w Twojej żaluzji? Nie wiesz w jaki sposób wymienić sznurek i drabinkę w żaluzji poziomej? Ten film jest dla Cie Do koszyka. Sznurek polipropylenowy 4mm - z rdzeniem - Czekoladowy - 100m. 24,60 zł. Do koszyka. Sznurek polipropylenowy 4mm - z rdzeniem - Złoty jasny - 100m. 24,60 zł. Do koszyka. Sznurek polipropylenowy 5mm - z rdzeniem - Czekoladowy - 100m. 25,70 zł. Wystarczy kilka prostych kroków, a przy odrobinie cierpliwości Twoje spodnie dresowe będą gotowe do noszenia w ciągu kilku minut. Przypiąć agrafkę do jednego końca sznurka. Na drugim końcu zawiąż węzeł, aby sznur miał trudniejszy czas, by następnym razem go poluzować. Umieść bolec zabezpieczający tak daleko, jak to możliwe Ucinamy jeszcze dwa sznurki w dwóch różnych kolorach. Każdy trzykrotnie dłuższy niż długość sznurka wyżej (długość już po złożeniu). Zapalniczką podgrzewamy i topimy końcówki, i szybko z sobą sklejamy. KROK 2. Stopione z sobą sznurki wkładamy pod sznurki, na których będziemy pleść (wiodące). Najprościej jak tylko Witam w jakim wieku zaczynałyście chodzić w Czy można iść na chrzest w bluzie Pytanie do facetów, kto z Was lubi chodzić w Siemka,Jak namówić rodziców na drogie buty? Jakie polecacie buty jakieś Adidasy nike lub jordany Kup teraz na Allegro.pl za 23,99 zł - Sznurek na wymianę do ściągania kaptura w bluzie różne wzory 12szt (14375447234). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect! tanie i dobre opinie CN (pochodzenie) Stałe elastic SZNUROWADŁA Shoelaces Fashion Sneakers No tie shoe laces Orange Black Blue Sky Blue Red Rose Red Teraz już wiesz, jak wiązać buty do garnituru! Sznurowanie butów do garnituru nie ma już przed Tobą tajemnic. Możesz wybrać sposób, który będzie Ci pasował najbardziej. Pamiętaj, że dobrze skomponowana stylizacja to taka, w której wszystkie szczegóły są dopracowane. Nawet te, na które na co dzień w ogóle nie zwracasz uwagi. Hej witam na kanale @Domowa Krawcowa .Kolejny film z cyklu naprawiamy nie wyrzucamy. Film jest bardzo długi bo o taki prosiliście. By dokładnie pokazać kro GEdV. Widzieliście zapewne mnóstwo pięknych makram ozdobionych cudnymi kwiatkami ze sznurka. Zastanawialiście się jak zrobić takie cuda? Szczęście się do was uśmiechnęło! W tym wpisie nasza makramowa czarodziejka – Aneta Malisz – pokaże Wam jak zrobić kwiatek ze sznurka. A na deser pokaże Wam jak sama wykorzystała go w swoich pracach. Sznurki w dłoń i pleciemy! Ozdoby makramowe są coraz to bardziej i bardziej popularne. Pasują do prawie każdego wnętrza. Nadają mu niepowtarzalny charakter i sprawiają, że mieszkanie wydaje się bardziej przytulne. Ale z makramy mozna również zrobić piękne torebki, paski, opaski, a ozdobione takim kwiatkiem nabiorą zupełnie innego charakteru. Także rozsiądcie się wygodnie i do dzieła! Warto się nauczyć jak zrobić kwiatek ze sznurka. Do zrobienia makramowego kwiatka potrzebujemy: sznurek, najlepiej pleciony – ze skręcanego również da się zrobić jednak na początek polecam pleciony nożyczki, metr krawiecki lub miarkę ? podkładkę do makramy lub jakąkolwiek, do której da się wbić szpilki (na przykład tablica korkowa) Chcecie się nauczyć jak zrobić kwiatek ze sznurka? Potrzebne produkty znajdziecie TUTAJ. Mamy nadzieję, że zaskoczycie nas tym, jak wykorzystacie nabyte dzięki temu wpisowi umiejętności. Jeszcze niegdy nie zawiodła nas Wasza kreatywność! KROK 1 Rozpoczynamy od odmierzenia sznurka. W zależności od wielkości kwiatka ilość i długość sznurków będzie się różnić. Moje sznurki mają po 120 cm i jest ich 6 ?Pierwszy sznurek składamy na pół i w miejscu złożenia wbijamy szpilkę. Będzie to nasz sznurek główny, inaczej zwany wiodącym. KROK 2 Kolejny sznurek przekładamy pod lewym sznurkiem głównym. Trzeba pamiętać , że tego sznurka nie składamy dokładnie na pół- prawa strona ma być odrobinę dłuższa (około 4 cm) niż lewa. Czyli miejsce w którym sznurki się przecinają to nie środek sznurka, którym teraz będziemy pracować. W kolejnym kroku przekładamy sznurek pracujący nad głównym… …powyżej miejsca ich przecięcia a następnie przekładamy poniżej sznurka głównego znów wyżej niż poprzednie. KROK 3 Przybliżamy sznurki do głównego nadal pamiętając aby sznurek pracujący był po prawej dłuższy niż po lewej (teraz już tylko około 2 cm dłuższy). KROK 4 Teraz sznurek pracujący przekładamy nad sznurkiem głównym (nadal lewym) poniżej ich łączenia. A następnie pod sznurkiem głównym ale tym razem odrobinę wyżej. Zaciskamy węzełki. KROK 5 Teraz kolej na prawy sznurek główny – robimy dokładnie to samo co w przypadku lewego jednak tym razem sznurek pracujący musi być dociskany do węzełka, który wcześniej powstał na sznurku głównym, lewym. Powstałe w ten sposób węzełki przesuwamy do samej góry sznurka głównego. Dla ułatwienia dalszej pracy warto wbić szpilki w te węzełki. KROK 6 Zakończony właśnie etap musimy powtórzyć ze wszystkimi przygotowanymi sznurkami – jak już wspominałam ich ilość może być dowolna. W moim tutorialu użyłam pięciu (nie licząc głównego). KROK 7 Na zakończenie tej części trzeba jeszcze związać ze sobą sznurki główne – robimy to w taki sam sposób jak w przypadku sznurków pracujących – wykonujemy podwójny węzełek przy czym teraz sznurek lewy będzie nadal głównym a sznurek prawy staje się pracującym. KROK 8 Przechodzimy do wyplatania bocznych elementów naszego płatka – w tym celu najwygodniej jest odwrócić powstały już element jak na zdjęciu… …i potraktować sznurek znajdujący się po prawej stronie naszej pracy jako sznurek główny. Pilnując sznurka głównego wykonujemy na nim kolejne węzełki. KROK 9 Kończymy w chwili, gdy po prawej stronie sznurka głównego mamy przerobionych sznurków pracujących. Wtedy odwracamy całość i zaczynamy symetrycznie zaplatanie od lewej strony. KROK 10 Gdy nasza praca wygląda jak na zdjęciu – po pięć sznurków na bokach i dwa główne na środku musimy po raz kolejny połączyć te sznurki główne… …dociskając je do siebie tak aby węzełki były „przytulone” – płatek zacznie się delikatnie wyginać ale to właśnie o ten efekt nam chodzi ? Kontynuujemy powtarzając ten proces jeszcze 2 razy po obu stronach płatka. KROK 11 Ostatni etap wyplatania płatka różni się odrobinę od poprzednich. Tym razem zaczynamy również od zrobienia pierwszego, podwójnego węzełka na sznurku wiodącym… …jednak w kolejnych krokach będziemy zwiększać liczbę sznurków wiodących. Sznurek który do tej pory pozostawialiśmy luźny po prawej stronie zrobionych węzełków teraz łączymy ze sznurkiem wiodącym. KROK 12 Powstaje kolejny węzełek lecz sznurek z prawej strony po raz kolejny dołączamy do sznurka wiodącego …itd. Oczywiście to samo powtarzamy z drugiej strony. Prawie wiecie jak zrobić kwiatek ze sznurka. Czas na połączenie wszystkiego w całość. KROK 13 Przechodzimy do połączenia otrzymanych płatków w kwiat. Można oczywiście zrobić to z samych płatków jednak kwiat będzie ładniejszy jeśli zrobimy mu pręciki. Można to zrobić na różne sposoby – mój polega na skręceniu sznurka palcami do chwili aż zacznie się łączyć. Zrobione w ten sposób pręciki otaczamy płatkami. KROK 14 Następnie ucinamy kawałek sznurka. Długość zależy od tego, jak duży oplot chcemy zrobić – ja wolę uciąć niż zaczynać od nowa gdy zabraknie. Składamy sznurek tak, by pętelkę przyłożyć do sznurków wiszących płatków. Lewa strona złożonego sznurka nie musi być długa – wystarczy kilkanaście cm. Prawa część sznurka musi być na tyle długa aby kilkakrotnie okrążyć trzymany pęk sznurków. Trzymając lewą stronę sznurka bierzemy prawą część i przekładamy nad lewym, tak aby powyżej pozostała pętla a sznurki się przecięły. Oplatamy w ten sposób całość kilkakrotnie, do chwili gdy będzie mocno związana. NA zakończenie przekładamy sznurek, którym owijaliśmy przez utworzoną wcześniej pętlę… …a ciągnąc za lewą część sznurka zaciskamy pętlę tak aby prawy sznurek wciągnąć pod sznurki otaczające całość. W razie potrzeby wyrównujemy kwiat poprzez delikatne naciąganie sznurków wystających z dołu kwiatka (czyli tych, które wcześnie posłużyły nam do wyplatania płatków). Na koniec wystarczy tylko wyrównać płatki i kwiat jest gotowy . Już wiecie jak zrobić kwiatek ze sznurka. Jesteśmy bardzi ciekawi do czego wykorzystacie te cudne kwiatki. Łapacz? Makaka? Może jakaś torebka, pasek lub opaska. Możliwości jest wiele. Będziemy czekać na Wasze prace, a szukać ich będziemy pod hasztagiem #kurspasart Aneta postanowiła pokazać wam swoje prace, w których użyła kwiatka ze sznurka. Jeśli nie masz pomysłu do czego wykorzystać kwiatek to może te wpisy Ci pomogą: Makramowa makatka Prosty łapacz snów Kwietnik ze sznurka Specjalnie dla Was utworzyliśmy grupę zrzeszającą pasjonatów rękodzieła. Do grupy należą zarówno osoby początkujące, jak i bardziej zaawansowane, również te, które tworzą dla Was kursy. To tutaj możesz pochwalić się swoimi projektami, zapytać o radę, wyjaśnić wątpliwości odnośnie kursów, zgłosić swoje propozycje kursów, a także nawiązać nowe znajomości, z ludźmi, którzy mają takie samo hobby jak Ty :). Zapraszamy! Do grupy możesz zapisać się tutaj. Aneta Malisz – z wykształcenia nauczyciel, w którym zwyciężyła miłość do rękodzieła. Zaczęło się niewinnie: od aniołów z masy solnej i założenia własnego bloga….a wtedy już nie było odwrotu. Przeglądając zaprzyjaźnione blogi, coraz szerzej otwierałam oczy z zachwytu nad tym, co potrafi wyjść spod zdolnych palców. Od tej pory spróbowałam już quillingu, decoupage, tworzenia mydełek, tkania na krośnie, haftu koralikowego, zatapiania w żywicy, tworzenia na dysku kumihimo, haftu sutasz, dziergania na obręczy dziewiarskiej, haftu krzyżykowego, szydełkowania, tworzenia łapaczy snów, makramy, masy porcelanowej, Fimo…. Duża jest również różnorodność materiałów, z którymi się zetknęłam – sznurki, filc, papier, szkło, metale, stal szlachetna, kamienie naturalne, kryształki szklane, żywica, rośliny… to tylko część tego, co znajduje się w mojej pracowni. Wciąż poszukuję nowych technik i pomysłów. Najdłużej jak dotąd zajmowałam się haftem sutasz – prowadziłam również warsztaty tworzenia tą techniką, w Pracowni Prapełnia w Krakowie, w trakcie festiwalu dla kobiet Progressteron oraz różnych wydarzeń. W pewnej chwili poczułam, że pasja przeradza się w to, co chcę robić na co dzień i tak powstało Amarte – moja wymarzona firma, dzięki której mogę robić to, co kocham. Wszystkich zapraszam do mojego świata, który nadal się rozwija. Odpowiedzi Maxterr odpowiedział(a) o 16:46 Zawiązać przed ubraniem :D 0 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub Sądząc po odwiedzanych blogach, większość poczuła już powiew ciepłego wiatru i z zapałem zabrała do remontów/upiększeń/zmian na wiosnę. I ja też :). Tym razem jednak nie rewolucja, a ewolucja zagości w moich 4 ścianach. Jednakże, problem jest taki, że jako wewnętrzny minimalista, utrzymuję swoją przestrzeń raczej w wersji ascetycznej, a każda ozdobna „pierdółka” wydaje mi się zbędna i zaburzająca harmonię. Dlatego też, za każdym razem straszliwie długo zastanawiam się czy dana rzecz jest mi potrzebna, czy rzeczywiście będzie użyteczna, czy tylko zagraci przestrzeń. Zasłon szukałam przez prawie pół roku i wreszcie uszyłam sama. Kominek do olejków zapachowych był na liście zakupów przez kolejne kilka miesięcy, aż znalazłam ten, który mnie zachwycił. Tak, element zachwytu jest absolutnie niezbędny, żeby jakaś rzecz trafiła do mojego mieszkania. Trochę inaczej jest z projektami DIY. Tutaj, poza ewidentnym elementem dekoracyjnym, fakt, że zrobiłam coś sama sprawia, że inaczej patrzę na dany przedmiot. Lubię też to miłe ukłucie, że oto dokonuje się recykling, a właściwie upcykling (nie rozróżniam tych pojęć) :). Wiosenny dekor mieszkania to właściwie nie moja bajka. Doszłam do tego wniosku po wielu nieudanych próbach. Mieszkanko mamy urządzone w odcieniach bieli, czerni, szarości i beżu z dodatkiem naturalnych materiałów: drewna, szkła, lnu. Dodawanie tu wiosennych żółci, błękitów i zieleni po prostu mi się nie podoba, ale przez dłuższy czas oszukiwałam się, że jest inaczej. Stąd nietrafiony zakup turkusowej kapy i stołka :). Dlatego też, zamiast wiosennej odnowy, właściwie będzie już letnia. Jako inspiracja służyły mi poniższe wnętrza: Od początku wiedziałam jednak, że rozgwiazdy, granatowo-białe pasy i marynarskie elementy to nie do końca trafione detale. Co innego sznury. Sznury podobały mi się od zawsze. Za każdym razem, będąc w Obi czy innym markecie, wchodziłam do alejki ze sznurami zastanawiając się, co by tu z nich wykombinować. I wczoraj mnie olśniło. Będzie wazon na kwiaty. Do rzeczy więc. Potrzebne nam będą: 1. Okrągły wazon o dowolnych rozmiarach. Mój ma średnicę 15 cm i jest dość niski (9 cm). Im bardziej nieskomplikowany kształt, tym prościej będzie. Koszt: a nie masz takiego w domu? Trochę większy znajdziesz np. w Leroy Merlin i kosztuje 19 zł. 2. Lina (sznurek) jutowy o długości wystarczającej do owinięcia wazonu. Moja lina ma dokładnie 3 metry. Im grubsza, tym bardziej elegancko będzie wyglądać. Do wyboru macie też np. liny żeglarskie w wielu kolorach, ale ja wolę tą najprostszą, z naturalnego materiału. Koszt: 5 zł. za metr (kupowałam w Castoramie). 3. Klej polimerowy. W moim przypadku okazał się niepotrzebny, lina trzyma się wokół wazonu bez klejenia. Ma to swoją zaletę – zawsze możesz po prostu ją zdjąć, nie niszcząc samego wazonu. Zapewne im wyższy wazon tym potrzeba klejenia będzie większa. Koszt: 4 zł. Krok 1 Przymierzamy i przycinamy linę na wymaganą długość. Ja zakupiłam 3 metry liny i zadziwiająco akurat 3 były potrzebne. Nie musiałam nic docinać. Hurra, problem z głowy. Przy docinaniu warto zastosować metodę Pana z marketu – najpierw owijamy miejsce przecięcia taśmą klejącą, a potem tniemy. Wtedy nic się nie postrzępi. Krok 2 Owijamy linę wokół wazonu, układając jej kolejne warstwy, aż do końca. Przy wyższych wazonach zapewne końcówkę trzeba będzie przykleić do poprzedniej warstwy. Im grubsza lina, tym łatwiej, bo się trzyma bez klejenia i nie rozwija się. Można wazon przenosić bez problemu. A nosiłam go sporo, szukając najlepszego światła do zdjęć w mieszkaniu :). Aha, i wbrew temu, co widzicie na zdjęciach, lepiej owijać bez kwiatów w wazonie, będzie łatwiej :). Krok 3 Dodajemy kwiaty. Ja zawsze białe, inny kolor mógłby dla mnie nie istnieć. Ważne, żeby było ich sporo, na tyle, żeby zasłoniły górną krawędź wazonu. I GOTOWE! Bardzo podoba mi się efekt, jest nieprzekombinowany, a efektowny. Wiem, że to nie jest najbardziej skomplikowane DYI na świecie i wiele było już przykładów z zastosowaniem sznurka, ale takiego właśnie nie udało mi się nigdzie wyguglać. Ponieważ miałam już wazon, a klej okazał się być niepotrzebny, to finalny koszt wyniósł mnie 15 zł! Ciekawa jestem Waszej opinii. Fajne, niefajne?